Woda św. Ignacego wraz z modlitwą o szczęśliwy poród znajduje się w zakrystii.
Stanę w Bożej obecności.
Wprowadzenie 1: przebudzam się i wyruszam do grobu, gdzie złożono Pana. Widzę i niedowierzam. Biegnę razem z Marią Magdaleną, by potwierdzić jej słowa wobec uczniów w Wieczerniku.
Wprowadzenie 2: prosić o łaskę ujrzenia i uwierzenia.
Na początek przeczytam tekst ewangelii: J 20,1-9
Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono. Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, /które mówi/, że On ma powstać z martwych.
Tekst ewangelii: Łk 23,1-49
Wydaje siebie samego za nas
Chce spożyć Paschę ze mną, z nami... pragnie świętować i wszystko przygotowuje. Stół dla mnie zastawia... kielich mój pełny po brzegi.
Judasz (…) opamiętał się i wyznał: Zgrzeszyłem, wydawszy krew niewinną. Faryzeusze odparli: Co nas to obchodzi? To twoja sprawa. Boga obchodzi. To Jego sprawa.
Nie umywa rąk. Słucha uważnie prośby ludu, swego ludu: Krew Jego na nas i na dzieci nasze i wypełnia ją obmywając nas z grzechu i śmierci.
Milczy wobec Wysokiej Rady i wobec Piłata. Jak dobrze, że nie otwiera ust! Bo otwarcie byłoby dla nas wyrokiem śmierci.
Kruchość-ranliwość Boga
Objawia swoją kruchość. W ogrodzie Getsemani począł się smucić i odczuwać trwogę. (…) Smutna jest moja dusza aż do śmierci (…) odszedłszy nieco dalej, upadł na twarz i modlił się tymi słowami: Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty.
Na Golgocie się modli (!): Boże mój, Boże mój, czemuś Mnie opuścił?
Jakże Bóg zjednoczył się z człowiekiem! Jezus niesie w sobie smutek i trwogę całej ludzkości. Jego Serce wyraża modlitwę wszystkich ludzi.
Słabość nie jest wyrokiem śmierci
Objawia nasze słabości. Jeden z was Mnie zdradzi... Jeszcze tej nocy, zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz... Jednej godziny nie mogliście czuwać ze Mną?
Nie potępia. Wskazuje właściwe podejście: Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe.
Gorzki płacz Piotra. Pomoc Szymona z Cyreny. Wyznanie setnika. Posługa Józefa z Arymatei.
Póki żyjemy to nie jest za późno...
o. Robert Więcek SJ
Dzisiejsze Słowo Boże mówi nam o drogach prowadzących do Boga. Naród Izraela wędrujący przez pustynię, wciąż spotykał na swojej drodze Boga. Droga życia chrześcijańskiego, to droga zmagań, w której towarzyszy nam Chrystus Zbawiciel. Droga grzechu jest też drogą prowadzącą do Boga. On zawsze jest celem drogi, każdej drogi człowieka. Jakiegokolwiek dokonamy wyboru nie możemy zbłądzić, zgubić się, uciec. Można buntować się, protestować, uważać samego siebie za źródło, kreatora i spełnienie - daremnie. Kobietę z dzisiejszej Ewangelii pochwycono i zawleczono przed oblicze Jezusa. Ona nie przyszła tam z własnej woli! Wielu ludzi nie wie dokąd zmierza i marnuje życiową energię na zwodzenie samego siebie. A może lepiej odnaleźć na swojej drodze Jezusa lub pozwolić się tam zaprowadzić (może być pod przymusem, jak kto woli)? Poczuć na sobie Jego spojrzenie i usłyszeć słowa, które pozwolą pobiec ku mecie, do której i tak trzeba dojść...
Dorota. Krąg Biblijny
Stanę w Bożej obecności.
Wprowadzenie 1: przychodzę z Jezusem do świątyni i patrzę na zajście z kobietą pochwyconą na cudzołóstwie; dołączam się do krzyku innych, wszak popełniła wielki grzech; odczuwam oburzenie i... przyglądam się reakcji Mistrza... patrzę na Jego dłonie i piasek, który przesypuje się między palcami.
Wprowadzenie 2: prosić o łaskę wiary, że Jezus jest jedynym Królem i Panem mego życia.
Na początek przeczytam tekst ewangelii: J 8,1-11
Jezus udał się na Górę Oliwną, ale o brzasku zjawił się znów w świątyni. Cały lud schodził się do Niego, a On usiadłszy nauczał ich. Wówczas uczeni w Piśmie i faryzeusze przyprowadzili do Niego kobietę, którą pochwycono na cudzołóstwie, a postawiwszy ją pośrodku, powiedzieli do Niego: Nauczycielu, tę kobietę dopiero pochwycono na cudzołóstwie. W Prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A Ty co mówisz? Mówili to wystawiając Go na próbę, aby mieli o co Go oskarżyć. Lecz Jezus nachyliwszy się pisał palcem po ziemi. A kiedy w dalszym ciągu Go pytali, podniósł się i rzekł do nich: Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień. I powtórnie nachyliwszy się pisał na ziemi. Kiedy to usłyszeli, wszyscy jeden po drugim zaczęli odchodzić, poczynając od starszych, aż do ostatnich. Pozostał tylko Jezus i kobieta, stojąca na środku. Wówczas Jezus podniósłszy się rzekł do niej: Kobieto, gdzież oni są? Nikt cię nie potępił? A ona odrzekła: Nikt, Panie! Rzekł do niej Jezus: I Ja ciebie nie potępiam. - Idź, a od tej chwili już nie grzesz.
Nabożeństwa:
Msze św. w niedziele:
1800 - Msza w sobotę wieczorem
800, 930, 1100 - dla dzieci, 1230, 1800, 1930 (od września do czerwca)
Msze św. w dni robocze:
700, 800, 1000 (od września do czerwca), 1800
Środa: 2000 - Msza akademicka (w ciągu roku akademickiego)
w I piątki m-ca - 1700 - dla dzieci (w roku szkolnym)
w wakacje w dni powszednie:
700, 800, 1800
Kancelaria czynna jest w:
W sprawach pilnych o każdej porze!
W Kancelarii Parafialnej m.in.: